W butach przemoczonych od świtu do nocy. Otarcia ,odparzenia. Podczas snu twardo i zimno i w dół ześlizgiwanie. Lepkie i brudne rzeczy, przedmioty. I deszcz co jakiś czas niezapowiedziany. Komplet czego człowiek nie lubi. A jednak wszystko to nic, do lepkości świata, otarć życia, ześlizgiwania myślami…Oddech ważny, ten spokojny.
Dobrej spokojnej nocy.